sobota, 27 marca 2010
Wiosna pani sierżancie!
Marta: płaszcz Topshop, lis po babci Doroty, rękawiczki od rękawicznika przy ul. Ogrodowej w Warszawie, leginsy Calzedonia, buty vintage, kopia orderu z Allegro
Dorota: płaszcz Pieszak zé Zenski, torebka z Allegro, buty Paco Gil, rękawiczki z pchlego targu na warszawskim Kole
Zdjęcia zrobiłyśmy przy okazji wyprawy na daczę, która na szczęście nie odpłynęła wraz z powodzią. Jak widzicie, zimę żegnamy z honorami ;) Militarny charakter płaszczy przełamałyśmy różnymi bonusami, takimi jak gobelinowa torba z motywami kwiatowymi czy połyskliwe leginsy. W zdjęciowaniu towarzyszył nam niemy świadek Bursztynek ;)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
jak dwaj pancerni:D
OdpowiedzUsuń...dwaj pancerni i pies;)...
OdpowiedzUsuńp.s.Buty Doroty...mrauu!
xoxo
określę to jednym z moich ulubionych słów: czad :) a poza tym- macie obłędne fryzury! cały czas zastanawiam się nad ścięciem a la Marta w kolorze Doroty...
OdpowiedzUsuńpo pierwsze to mamy nadzieję ze eliwerowy naszyjnik bedzie sie dobrze sprawowal, a po drugie ciesze sie ze przy okazji trafilam na Waszego bloga. przejzalam caly, jestescie swietne i macie super super pomysly. bardzo klimatyczne. i mila odmiana po przegladaniu miliona blogow szafiarek u ktorych wszystko jest na jedno kopyto.
OdpowiedzUsuńcaluje,
werka z eliwer
dorzucilam Was do linków. niech Was zobaczą! :)
OdpowiedzUsuńw.
Dziękujemy za przemiły komentarz i docenienie naszych pomysłów:* Obie zapragnęłyśmy mieć naszyjniki Waszego projektu co jedna z nas wcieliła już w życie, a druga planuje;)Oczywiście i my dodajemy link do Was!
OdpowiedzUsuń