sobota, 17 lipca 2010
It's in the trees! It's coming!
Dorota: sukienka ONE SIZE, podkolanówki American Apparel, kalosze Decathlon, łańcuch DIY
Marta: sukienka InFashion
W tym roku lato szumińskie przypomina nowoorleańskie. Jest parno i wilgotno, pojawiła się iście tropikalna roślinność i zadziwiające insekty, które nas dosadnie porypały. ;) Ponieważ pociąga nas wielce romantyzm bagienek i krzaczków, spryskałyśmy się preparatem ”Sio! Active” i w naszych powiewnych szmatach udałyśmy się ku chaszczom.
Pastelowość i subtelność naszych sukienek przełamują „cięższe” dodatki: ćwieki, łańcuchy i kaloszki. ;)
Po działkowych relaksacjach ruszamy do Katowic poobcować ze starymi czerwonoceglanymi fabrykami. Miłego dalszego wakacjowania!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
bardzo ladne miejsca( zwlaszcza to pierwsze). sukienki tez;)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBagienka i chaszcze malownicze, czyżby też twarz zrobiona na biało (pierwsze fotki)? Ciuchy mrrau;)
OdpowiedzUsuńwow! what gorgeous photos
OdpowiedzUsuńlove the details
great blog
loving the posts
stop by some time!
xx
great blog!
OdpowiedzUsuńlove the style of the pics
:)
Jak tu u was fajnie, tajemniczo i stylowo :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNiesamowicie wyglądasz a sukienki są genialne :D
OdpowiedzUsuńpiękne zdjęcia!! genialnie wyglądasz
OdpowiedzUsuńgenialne zdjęcie na sesję, też chciałam taką zrobić, ale na lubelszczyźnie mamy deficyt bagien ;/
OdpowiedzUsuńI saw your blog and I wanted to invite you to follow my blog.
OdpowiedzUsuńCheck out my blog @ www.afterstylecomesfashion.blogspot.com
With love, Samm
Po zobaczeniu pierwszego zdjęcia, ciarki przeszły mi po plecach... uuuuuu....
OdpowiedzUsuńJak ja uwielbiam Wasze zdjęcia! Poezja to mało powiedziane. Maja w sobie dusze :) świetnie wyważone stroje i odpowiednie środowisko + wspaniała Bush :)
OdpowiedzUsuńZdjęcia zjawiskowe!
OdpowiedzUsuńu Was zawsze jest genialny klimat - kolejna wspaniała sesja :)
OdpowiedzUsuńŚwietne stylizacje i świetne foty ;)
OdpowiedzUsuńklimat szamańsko pogański mnie przekonuje! szczegolnie z nowymi włosami Doroty
OdpowiedzUsuńcaluje wakacyjnie
w/eliwer
Dorota jak Topielica, Marta jak Nimfa. Kolokwialnie mówiąc - WYPAS!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
zdjęcia niesamowite;)
OdpowiedzUsuńdziękuję :*
OdpowiedzUsuńświetne zdjęcia!:)
dodaję do obserwowanych.
xoxo
Zazdroszczę tego miejsca na sesje, jest po prostu genialne!
OdpowiedzUsuńSukienka bardzo mi się podoba. :)
Genialna sesja w bagnie. Piękne stylizacje. Zapraszam do siebie. ;)
OdpowiedzUsuńSuper zdjęcia! Stylizacje bardzo dopracowane, świetne fryzury:)
OdpowiedzUsuńdziękuję za komentarz :)
OdpowiedzUsuńwyglądacie niesamowicie!! piękne, klimatyczne zdjęcia :)
pozdrawiam.
Tło zdjęć jest świetne :) Sukienka InFashion prześliczna :)
OdpowiedzUsuńDziewczyny jestescie fantastyczne !
OdpowiedzUsuńNie moge sie oderwac od ogladania Waszych zdjec !
Szacun ! :)
o jacie, kręcą mnie te bagna !
OdpowiedzUsuńKocham Wasze stylizacje i Waszego Bloga:)kiedy następny post,leniwe kobiałki?domagam się i pozdarwiam serdecznie!!!!Aga
OdpowiedzUsuńświetne miejsce na zdjęcia, surrealistyczna ta nibywyspa otoczona rzęsą. pokusiłabym się o obcasy, żeby było jeszcze dziwniej. kalosze mi się podobają, ale sprowadzają na ziemię...
OdpowiedzUsuńdruga sukienka niefotogeniczna, ale wydaje się ciekawa.