poniedziałek, 10 grudnia 2012
River Of No Return
Nasz poprzedni post był zły - mamy tego pełną świadomość. Nigdy więcej nie podejmiemy współpracy z mojalbum.com, który w głównej mierze przyczynił się do drastycznego spadku jakości zdjęć. Generalnie postaramy się więcej nie błądzić (przynajmniej w najbliższym czasie). ;) W tym poście powracamy do naszego ulubionego posępno-minimalistycznego repertuaru. Znowu pokazujemy Wam okrycia wierzchnie, które długo czekały na swój blogowy debiut: płaszcz SUSOK, pozyskany na jednym z zeszłorocznych handlów ciuchowych w PKP Powiśle i kurtkę Kauf Dich Glucklich kupioną jeszcze podczas monachijskiej majówki.
Marta: płaszcz SUSOK, bluza NENUKKO Basic, szorty Topshop, buty Vagabond, rękawiczki - prezent od Doroty
Dorota: kurtka Kauf Dich Glücklich, buty Vagabond, rękawiczki od rękawicznika na Ogrodowej
Warto zrobić coś dobrego (nie tylko) przed Świętami! Jeżeli chcecie pomóc głodnym dzieciom, wyślijcie sms-a o treści POMOC pod numer 7364 (jego koszt to 3,69 zł brutto) i podarujcie ciepły posiłek jednemu dziecku.
sobota, 24 listopada 2012
Pervy In The Park
Zdjęciowaniu do dzisiejszego posta towarzyszył – tak
nietypowy dla nas – nastrój beztroskiej radości. Domyślamy się, że wygenerował
go wielogodzinny kontakt z przyrodą i z wycieczkami japońskich turystów.
Łazienek nie wizytowałyśmy od niepamiętnych czasów i odkryłyśmy na nowo uroki
pogoni za opasłymi wiewiórkami czy innymi kaczkami.
Nareszcie nadszedł czas na zaprezentowanie Wam zamszowych
brązowych kurtek, które przeważnie nie zgrywają się z naszym humorem, ponieważ na
ogół zgrywają się z nim czarne kurtki. :P Nasze zestawy są niezobowiązujące i
rekreacyjne – w sam raz na igraszki w liściach!
Dorota: kurtka Cache Cache, sweter ZARA Kids, szorty z wiedeńskiego lumpeksu, buty vintage, torebka vintage z lubelskiego pchlego tarugu
Marta: : kurtka vintage, sweter - prezent od Doroty, szorty Topshop, buty Joe Sanchez, torebka vintage z lubelskiego pchlego targu
niedziela, 11 listopada 2012
Glittering Prize
Dziś mamy dla Was zdjęcia wykonane ostatniego ciepłego dnia października. Wybrałyśmy się na przyjemny spacer nad Wisłę, z przystankiem na
zdjęciowanie pod Mostem Łazienkowskim i w klubie wioślarskim. Postawiłyśmy na
niewyszukane zestawy skomponowane według schematu, na który ostatnio stawiamy
najczęściej – mikro gacie i szara góra oversize. Całość postanowiłyśmy ubogacić (!) połyskliwymi akcentami. ;)
Marta: bluza SHOWROOM, szorty Stradivarius, buty Vagabond, pierścionek Personal Style
Dorota: bluza mamapiki, szorty MISBEHAVE, buty Kauf Dich Glücklich, bransoletka ooh!Andy i vintage
czwartek, 25 października 2012
Icehouse
Jakiś
czas temu, poruszone artykułem „Szkieletory i inne budowlane strachy w stolicy.
Warszawa w niedobudowie” z Polityki,
postanowiłyśmy poeksploatować opisane w nim porzucone obiekty. Chciałyśmy
wystartować od Świątyni Opatrzności ale nam ją ogrodzili, więc dałyśmy szansę
niedokończonemu hotelowi przy ul. Sobieskiego. Budynek ten, zwany powszechnie
szkieletorem, zainspirował nas do postawienia na mroczne, a zarazem
minimalistyczne i nowoczesne zestawy. Wewnątrz budynku (o ile tak to można nazwać)
bardzo jechało żulem ale surowe i oszczędne formy architektoniczne cieszą nas
na tyle, że jakoś to udźwignęłyśmy. ;)
Dorota: chałat Pjotr, szelki Miss Malwia Accessories, pierścionek Cheap Monday, buty Vagabond
Marta: bluza MISBEHAVE, spódnica - prezent od Magdy, naszyjnik - prezent od Kachny, plecak vintage, buty JC Play
Pozdro dla Was i Waszych rodzin!
Dorota: chałat Pjotr, szelki Miss Malwia Accessories, pierścionek Cheap Monday, buty Vagabond
Marta: bluza MISBEHAVE, spódnica - prezent od Magdy, naszyjnik - prezent od Kachny, plecak vintage, buty JC Play
czwartek, 11 października 2012
NENUKKO na Warsaw Fashion Weekend
W ubiegły weekend pełne entuzjazmu wybrałyśmy się na pokaz
NENUKKO serwowany w ramach Warsaw Fashion Weekend. O D.A.U., nowej
kolekcji marki, możemy przeczytać m.in., że „integruje formy zaczerpnięte ze
stylu klasycznego z nonszalancją typową dla kultury miejskiej”. Niestety,
naszym zdaniem tych założeń nie udało się zrealizować – kolekcja (odnosimy się
do części, która została zaprezentowana tego wieczoru) jest rażąco niespójna, zamiast zapowiadanego przełomowego
połączenia elegancji i abnegacji mamy mało odkrywcze oversizowe propozycje rodem
z poprzedniej kolekcji i niezgrywające się z nimi bardziej zachowawcze zestawy.
Na domiar złego, wszystko to zostało zaprezentowane na przysadzistych modelkach,
ubranych w zupełnie nieprzystające do całokształtu conversy. Zabrakło też
charakterystycznego dla marki „ducha uniseksualnej prostoty” – na modelach zaprezentowano fasony
standardowo utożsamiane z męską garderobą, w dodatku bardzo nijakie. Oczywiście
można uznać, że to koszula miała w tym wypadku pełnić rolę „elementu ponad
płciowymi podziałami”, ale uważamy, że wypadła w niej dużo mniej interesująco
niż dzianiny i bluzy proponowane wcześniej przez NENUKKO. Jednymi z niewielu
propozycji, które wydały nam się interesujące, były podkreślająca talię
ciekawie skrojona spódnica na szelkach i płaszczo-peleryna z dużymi naszywanymi
kieszeniami. Zamieszczamy zdjęcia większości propozycji, jesteśmy naprawdę ciekawe
Waszej opinii!
Subskrybuj:
Posty (Atom)