czwartek, 25 października 2012

Icehouse

Jakiś czas temu, poruszone artykułem „Szkieletory i inne budowlane strachy w stolicy. Warszawa w niedobudowie” z Polityki, postanowiłyśmy poeksploatować opisane w nim porzucone obiekty. Chciałyśmy wystartować od Świątyni Opatrzności ale nam ją ogrodzili, więc dałyśmy szansę niedokończonemu hotelowi przy ul. Sobieskiego. Budynek ten, zwany powszechnie szkieletorem, zainspirował nas do postawienia na mroczne, a zarazem minimalistyczne i nowoczesne zestawy. Wewnątrz budynku (o ile tak to można nazwać) bardzo jechało żulem ale surowe i oszczędne formy architektoniczne cieszą nas na tyle, że jakoś to udźwignęłyśmy. ;)

Pozdro dla Was i Waszych rodzin!












Dorota: chałat Pjotr, szelki Miss Malwia Accessories, pierścionek Cheap Monday, buty Vagabond

Marta: bluza MISBEHAVE, spódnica - prezent od Magdy, naszyjnik - prezent od Kachny, plecak vintage, buty JC Play


35 komentarzy:

  1. Szelki tworzą niesamowity klimat!
    Dobrze, że przetrwałaś zapach "żulem", bo zdjęcia wyszły niesamowicie :)

    Pozdrawiam Cię.

    OdpowiedzUsuń
  2. Inność jest w cenie. :) Podoba mi się.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo klimatyczne zdjęcia, dodatkowo świetne stylizacje! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. masz niesamowity styl :) A zdjęcia są magiczne!

    OdpowiedzUsuń
  5. ciekawy styl, podobają mi się buty ;))

    OdpowiedzUsuń
  6. jezu, jakie świetne zdjęcia! lubię takie opuszczone miejsca, świetnie się nadają na sesje ;)
    zapraszam!

    OdpowiedzUsuń
  7. Szelki są genialne, reszta również. Zawsze tworzycie nieziemski klimat!

    OdpowiedzUsuń
  8. właśnie takie "żużlowe" miejsca nadają świetny klimat. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Pamiętam te szelki z jakiegoś posta, ale tutaj wymiatają!!!

    OdpowiedzUsuń
  10. Wasze stylizacje fajnie komponują się ze szkieletorowymi wnętrzami, takie charakterne są;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Uwielbiam Wasze niesamowite zdjęcia :)
    W Krakowie też mamy budynek zwany Szkieletorem, pozostaje w tym stanie odkąd go pamiętam, niedługo go pewnie wpiszą na listę UNESCO. Niestety - zagrodzony.
    Szalenie podoba mi się chałat i szelki!

    OdpowiedzUsuń
  12. Zestaw Magdy mnie zauroczył - spódnica w paski i naszyjnik - genialne

    OdpowiedzUsuń
  13. przemawia do mnie ten cały cxzarny strój, zwłaszcza ta uprząż - super!
    dla waszych rodzin tez pozdrowienia :D

    OdpowiedzUsuń
  14. wspaniałe zdjęcia. A stylizacja w paski. perfect :)
    Pozdrawiam :) + obserwuje <3

    OdpowiedzUsuń
  15. 'chałat' Doroty skradł moje serce! ;)
    Miejsce bardzo inspirujące i pewnie z racji na klimat przyciągające ;) u mnie wszystkie tego typu miejsca są już ogrodzone lub w stanie takim, że aż strasz stanąć obok.. :)

    OdpowiedzUsuń
  16. cool outfits!

    http://initialed.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  17. Dziweczyny, jesteście tak kreatywne, że to się w głowie nie mieści! Śweitne zdjęcia, bardzo klimatyczne ;) Tekst równie udany :D "jechało żulem"- nawet nie chcę myśleć o panującej tam atmosferze :D
    Pozdro
    aa, zapomniałabym, obserwuję. Boże, czemu dopiero teraz? Widzisz i nie grzmisz

    OdpowiedzUsuń
  18. zdjęcia są mega! świetny klimat

    OdpowiedzUsuń
  19. coś wspaniałego! strasznie mi się podoba!

    OdpowiedzUsuń
  20. Dziewczyny, jedno wam trzeba niewątpliwie przyznać, jesteście niesamowite <3

    OdpowiedzUsuń
  21. Zdjęcia są naprawdę MEGA, takie z klimatem, jesteście zachwycające, obserwuję! :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Kupuje Was całe. Chociaż podjerzewam, że nie macie ceny.
    F9.75

    OdpowiedzUsuń
  23. Oba zestawy bardzo mi się podobają. A szczególnie te szelki!

    OdpowiedzUsuń
  24. DAWNO NIE WIDZIAŁAM TAKIEJ SPÓJNOŚCI W KAŻDYM CALU!!!

    pozdr. AL / Alice! wake up!

    OdpowiedzUsuń
  25. Dość ciekawy styl macie dziewczyny nie ma co, psycholog wrocław by powiedział - oryginalne ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też czytałem ten artykuł, ciekawy, nie wiem jednak czy chciałbym odwiedzić te miejsca - chyba nie mają za ciekawej aury i myśli wokół nich mam nieciekawe. Może pit online mnie rozchmurzy...

      Usuń